Kamienica Kronenberga przy Miodowej 20 w Warszawie zabytkiem
piątek, 07 czerwca 2019 10:57
Podjąłem decyzję o wpisie do rejestru zabytków kamienicy Samuela Kronenberga, wybudowanej w l. 1818-20, odbudowanej z wykorzystaniem pierwotnych murów obwodowych w l. 1949-50, położonej w Warszawie przy ul. Miodowej 20 z uwagi na zachowane wartości historyczne i artystyczne.
Początki ulicy Miodowej, jako drogi łączącej dwa ważne szlaki – ulicę Senatorską i ulicę Długą sięgają XV w. Pierwotnie nosiła nazwę Przecznej, nazywana była także Miodowną, Miodowniczą i Miodownikowską, a w czasach Księstwa Warszawskiego - ulicą Napoleona. Ukształtowała się ostatecznie w XVII w., jako ulica pałaców arystokracji. Pierwotnie Miodowa nie łączyła się z Krakowskim Przedmieściem. Połączenie tych dwóch ulic i otwarcie dla ruchu kołowego nastąpiło w 1888 r. Nowy odcinek ulicy został nazwany ul. Nowo-Miodową. Zabudowa ulicy została w dużym stopniu zniszczona w 1944 r.
Pierwotną kamienicę przy Miodowej 20 wybudowano w l. 1818-20 wg projektu Fryderyka A. Lessela. Była niemal kopią sąsiedniej kamienicy o numerze 18, różniły się one głównie ilością osi. Przed 1829 r. wybudowano boczną oficynę płd.-wsch., przyłączoną do budynku frontowego, zespolono ze sobą oficyny tylną i płd.-zach. oraz drewniane zabudowania gospodarcze. W poł. XIX w. budynek należał do słynnego finansisty Samuela Kronenberga, następnie do jego syna Leopolda, polskiego bankiera i inwestora, który był także jednym z przywódców „białych” przed powstaniem styczniowym, a w latach 70. zaś do drugiego syna, Władysława. Od 1828 r. w tzw. „domu Kronenberga” znajdował się skład nut i sklep z instrumentami muzycznymi Karola Ludwika Magnusa, kompozytora i wydawcy. Miejsce to, obok księgarni Antoniego Brzeziny, było głównym celem księgarskich odwiedzin Fryderyka Chopina. Kolejną właścicielką posiadłości została Bronisława Rosso, od której w 1898 r. roku odkupił ją kupiec Antoni Pech. Po jego śmierci, w 1933 r., nieruchomość została wystawiona na publiczną licytację, jednak ostatecznie została przejęta przez Grażynę z Pechów Rykaczewską, siostrę Antoniego. W l. 1899-1900 na miejscu zabudowań podwórzowych powstała kolejna oficyna boczna, powiązana z budynkiem frontowym, który nadbudowano o dwa piętra, zmieniając wygląd fasady. W 1944 r. budynek spłonął zachowując mury magistralne. Zgodnie z raportem Wydziału Inspekcji Budowlanej z grudnia 1948 r. budynek był wypalony, miał „w przeważającej części zburzony parter, częściowo mury kapitalne od ulicy do wysokości pierwszego piętra, od podwórka do wysokości drugiego piętra”. Jednak w „Protokole wytrzymałości ścian, fundamentów i elementów konstrukcyjnych budynku przy ul. Miodowej 20” z kwietnia 1949 r., architekt Zenon Różewicz, członek SARP O. Warszawa od 1936 r. i autor przebudowy wnętrz Hotelu Bristol w Warszawie (1952-54 r.) stwierdza, iż „nadają się do całkowitej odbudowy i mogą być włączone do przyszłego budynku jako zupełnie zdrowe i nieuszkodzone fragmenty całości”. W 1948 r. prawo własności czasowej na zasadach promesy otrzymali Maria i Mieczysław Matejakowie, dzierżawiący nieruchomość Władysławowi Polaczkowi. W 1950 r. w posiadanie budynku wszedł Zarząd Państwowych Gospodarstw Rolnych C.Z. P.G.R., w dokumentach jako późniejszy właściciel pojawia się również Spółka pod firmą „Przemysł Mydlarski i Perfumeryjny Fryderyk Puls Spółka Akcyjna i Michalina Litter.
Porządkowanie zniszczonego obiektu rozpoczęto od rozebrania wszystkich oficyn i górnych kondygnacji budynku głównego, pozostałą partię murów parteru i części pierwszego piętra wykorzystano zaś do kreacji nowej kamienicy, powracając do jej pierwotnej, dwupiętrowej formy. Parter, w założeniu projektowym handlowy został jednak odbudowany jako mieszkalny, co argumentowano brakiem chęci mieszkańców do otwierania sklepów w tej okolicy.
Kamienica przy ul. Miodowej 20 przedstawia niewątpliwe wartości historyczne i artystyczne. Jej historyczny plan i lokalizacja dokumentują dawną parcelację jednej z najstarszych części Warszawy, zaś historyzująca forma nawiązuje do przedwojennej szaty architektonicznej ulicy Miodowej. Na walory architektoniczne budynku składają się tradycyjne motywy zdobnicze (gzymsy, obramowania okien, boniowania), wpisujące się w stylistykę lat 50., charakteryzującą budownictwo mieszkaniowe dzielnicy staromiejskiej. Budynek posadowiony jest w pierzei zabudowań ulicy Miodowej, wpisanej do rejestru zabytków województwa mazowieckiego jako założenie urbanistyczne decyzją z 01.07.1965 r. pod numerem rejestru A-297. Jednocześnie znajduje się w strefie buforowej części miasta wpisanej w 1980 r. na listę światowego dziedzictwa UNESCO, jako przykład niemal całkowitej rekonstrukcji historycznego centrum miasta, ukształtowanego na przestrzeni od XIII do XX w., dlatego też stanowi cenne świadectwo dzieła powojennej odbudowy. Kamienica jest również dokumentem działalności polskiego architekta niemieckiego pochodzenia, przedstawiciela klasycyzmu Fryderyka Alberta Lessela, zmarłego w 1822 r. Był on budowniczym rządowym w czasach Królestwa Polskiego, prowadził wiele prac budowlanych w Warszawie, według jego projektów wzniesiono m.in. pałac Branickich, pałac Morsztynów, pałac Szaniawskich czy kamienicę Karola Bürgera. Pomimo, że forma architektoniczna obiektu jest dziełem powojennej odbudowy, wykorzystane ponownie mury magistralne pozwalają zachować symboliczną ciągłość trwania nieruchomości wzniesionej w 1. poł. XIX w., a tym samym traktować obiekt jako cenny dokument przemian architektonicznych oraz historii Warszawy.
Decyzja nie jest ostateczna. Stronom przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
prof. dr hab. Jakub Lewicki
Mazowiecki Wojewódzki
Konserwator Zabytków
Kościół pw. Opatrzności Bożej w Wesołej zabytkiem
środa, 05 czerwca 2019 08:16
Podjąłem decyzję o wpisie do rejestru zabytków budynku kościoła pw. Opatrzności Bożej, wzniesionego w l. 1937-39, terenu przykościelnego i cmentarza, położonych w Warszawie przy ul. ks. Piotra Skargi 2, z uwagi na zachowane wartości artystyczne i historyczne.
W 1933 r. okoliczni mieszkańcy zawiązali Komitet Budowy Kaplicy w Wesołej. W 1935 r. Emanuel Bułhak, dawny właściciel majątku Wesoła, ofiarował Górę Milową pod budowę świątyni oraz projekt budynku wykonany przez zaprzyjaźnionego architekta i badacza antyku – Malgheriniego. Tego samego roku Komitet podjął uchwałę o zaniechaniu budowy kaplicy i o przystąpieniu do budowy kościoła w stylu neoromańskim według ofiarowanego projektu. Adaptację koncepcji powierzono architektowi Konstantemu Sylwinowi Jakimowiczowi. Jesienią w 1937 r. położono ławę fundamentową i wykonano zbrojenie ze stali dostarczonej przez warszawską firmę Elibor. W l. 1938-39 wzniesiono mury z czerwonej cegły dzięki finansowemu wsparciu Emanuela Bułhaka. W sierpniu 1939 r. ukończono w stanie surowym budynek jednonawowy neoromański od południa zamknięty niszą półkolistej absydy, kryty dwuspadowym dachem o drewnianej konstrukcji więźby nakrytej dachówką ceramiczną. Przed wojną nie zrealizowano kampanili i schodów, które miały prowadzić po stromym zboczu skarpy na przedłużeniu ulicy Kościelnej. W latach 50. XX w. powstał chór muzyczny na planie trapezu wsparty na dwóch czworobocznych filarach, schody prowadzące do głównego wejścia oraz budynek zakrystii przylegający do południowego krańca nawy.
W l. 1975-79 na zlecenie ówczesnego proboszcza - ks. Stefana Wysockiego, wystrój i wyposażenie wnętrza kościoła zaprojektował Jerzy Nowosielski. Pod jego kierunkiem, według jego koncepcji przebudowano chór na planie prostokąta, zamurowano boczne okna pod chórem. Między filarami chóru dostawiono cztery okrągłe drewniane kolumny i na podporach rozpięto półkoliste łuki arkad. Wnętrze wypełniono spójnym programem artystycznym składającym się także z ruchomych elementów wyposażenia i szat liturgicznych, będącym współczesną interpretacją bizantyjskiego kanonu wystroju świątyni. Jerzy Nowosielski wykonał polichromie w absydzie, pod chórem muzycznym oraz przedstawienia Drogi Krzyżowej (1978 r.) zawieszone na ścianach nawy. Polichromię stropu i pod chórem zrealizował z pomocą Zbigniewa Benedyktynowicza, witraże wykonała Teresa Reklewska. Uzupełnienie dekoracji świątyni stanowi mozaikowa ceramiczna posadzka.
Budynek z wyjątkiem przebudowy chóru i dobudowy zakrystii, zachował pierwotną formę architektoniczną z częściowym przekształceniem elementów wykończeniowych. W 2004 r. wykonano ocieplenie elewacji. W kolejnych latach w wyniku ocieplenia, a także w związku z nieszczelnością parapetu okna, pojawiły się zawilgocenia murów i fresków pod chórem. W absydzie widoczne jest pęknięcie wzdłuż jej styku ze ścianą nawy.
Na wartość artystyczną budynku kościoła składają się przede wszystkim jego forma i detal. Kompozycja bryły i dopełniający ją detal nawiązują ideowo do architektury romańskiej. Świątynia posiada tym samym indywidualny wyraz artystyczny oraz stanowi cenny przykład adaptacji form historycznych na potrzeby architektury sakralnej schyłku dwudziestolecia międzywojennego. W uznaniu wartości artystycznych wystrój wnętrza kościoła w 2004 r. został wpisany do rejestru zabytków ruchomych. Dekoracje plastyczne autorstwa Jerzego Nowosielskiego stanowią niezwykle cenny przykład kompleksowej realizacji przestrzennej, nawiązującej do koncepcji architektonicznej świątyni, ale też wnoszą w jej obręb nową jakość i podkreślają walory pierwotnych rozwiązań architektonicznych. Koncepcja budynku włoskiego architekta Malgheriniego i pół wieku późniejszy program wystroju autorstwa Nowosielskiego czerpią z tradycji architektury wczesnochrześcijańskiej oraz korespondują ze sobą i dopełniają się wzajemnie. O historycznej wartości kościoła, cmentarza i terenu przykościelnego decyduje związek z wybitnymi osobistościami zasłużonymi dla Wesołej: Emanuelem Bułhakiem (1865-1943) fundatorem ziem pod budowę m.in. kościoła i klasztoru w Rembertowie, kolekcjonerem, miłośnikiem starożytności, znawcą filozofii i teologii, autorem przekładu łacińskich dzieł św. Dionizego Areopagity i autorem jego monografii; Konstantym Sylwinem Jakimowiczem (1879 1960) wybitnym warszawskim architektem, członkiem Rady Prymasowskiej Odbudowy Kościołów Warszawy, autorem odbudowy m.in. kościoła NMP na Nowym Mieście (w tym opracowania zejścia od kościoła do wybrzeża), projektantem kilkunastu budowli sakralnych historyzujących i modernistycznych (m.in. kaplica w Przytulisku przy Wilczej 7, kościoły w Jazgarzewie, Blachowni), obiektów użyteczności publicznej, domów i willi; Jerzym Nowosielskim (1923-2011) profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, jednym z najważniejszych polskich malarzy 2. poł. XX w., posługującym się niezwykłym językiem form plastycznych wyrosłym z surrealizmu i abstrakcji oraz malarstwa ikonowego.
Budynek kościoła wraz z cmentarzem i terenem przykościelnym jest również cennym dokumentem historii Wesołej, kształtowania się lokalnej społeczności i układu przestrzennego tej części dzielnicy. Góra Milowa do dziś zachowała funkcję sakralną mimo dalszej stopniowej zabudowy: w latach 50. obok kościoła wybudowano dzwonnicę, na zboczu wydmy założono cmentarz (pierwszy pochówek pochodzi z 1952 r.), w l. 1981 1987 r. powstał dom rekolekcyjny na tyłach kościoła. Całe założenie stanowi zespół o walorach krajobrazowych - naturalne warunki ukształtowania terenu wraz z szatą roślinną zostały wykorzystane jako przestrzeń ekspozycji świątyni, a jej bryła od kilkudziesięciu lat stanowi dominujący akcent architektoniczny w okolicy.
Decyzja nie jest ostateczna. Stronom przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
prof. dr hab. Jakub Lewicki
Mazowiecki Wojewódzki
Konserwator Zabytków
Budynek kina „Relax” w rejestrze zabytków
środa, 22 maja 2019 15:29
Podjąłem decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków budynku kina „Relax”, wzniesionego w latach 1965-1970, wg projektu Zbigniewa Wacławka, położonego przy ul. Złotej 8 w Warszawie, z uwagi na zachowane wartości artystyczne, historyczne i naukowe.
Budynek kina „Relax” przy ul. Złotej 8 został wzniesiony w związku z zabudową Ściany Wschodniej, która określana jest często jako „najważniejszy miastotwórczy projekt o wielkomiejskim charakterze, zrealizowanym w PRL”. Jej integralnym elementem były wpisane pomiędzy budynki handlowe i bloki mieszkaniowe zabudowania o funkcji rozrywkowej i wypoczynkowej. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że budynek kina „Relax” stanowił udaną próbę połączenia kultury popularnej (kino) z kulturą wysoką (teatr). Przedmiotowy budynek to jeden z ostatnich, oryginalnych elementów zabudowy Ściany Wschodniej.
Wstępny projekt kina-estrady, autorstwa arch. Zbigniewa Wacławka, we współpracy z arch. Andrzejem Kaliszewskim i Zbigniewem Gąsiorem (wnętrza) został zaakceptowany w 1963 r., a do jej realizacji przystąpiono dwa lata później, po uzyskaniu pozwoleń budowlanych i zgody na „zabezpieczenie” w magazynie materiałów stalowych koniecznych do wzniesienia kina. Budowa trwała do 1970 r.
Budynek kina został umiejętnie wkomponowany w przestrzeń urbanistyczną. Niewielka w stosunku do otaczającej zabudowy wysokość kina pozwoliła na otwarcie przestrzeni przy pasażu dla pieszych za Domem Handlowym „Junior”. Efekt ten wzmocniło zastosowanie parterowych kiosków handlowych (większość o współczesnym wystroju). Jednocześnie reprezentacyjny charakter nadano ścianie południowej, która widoczna była od strony ulicy Złotej. Tektonikę tej części budynku uwydatniono poprzez operowanie płaszczyznami pozbawionymi okien oraz kontrastującymi z nimi dużymi partiami przeszklenia. Efekt ten podkreślono dzięki nachodzeniu na siebie i przenikaniu płyt w partii zadaszenia nad witrynami holu. Plastyczny wymiar elewacji uwydatniła również przeszklona klatka schodowa od strony zachodniej oraz niewielki balkon od strony wschodniej. Szczególne znaczenie dla odbioru budynku miał umieszczony na ścianie południowej neon z nazwą kina. Pomimo modernizacji kina i holu oraz późniejszych przekształceń związanych ze zmianą sposobu użytkowania części pomieszczeń, w pełni czytelna jest koncepcja architektoniczna i funkcjonalna budynku.
Sala kinowa, poprzedzona przeszklonym holem, zlokalizowana została w części nadziemnej, natomiast scena teatralna w podziemiach gmachu. Wejście do teatru znajdowało się w budynku domu handlowego „Junior”, od strony pasażu dla pieszych. Nazwa kina została wybrana w plebiscycie w 1970 r., przez czytelników „Expresu Wieczornego”. Kino „Relax” z założenia miało posiadać wysoki standard. Jako pierwsze w Warszawie dysponowało możliwością wyświetlania na dużym, zakrzywionym ekranie filmów nagranych na taśmie 70 mm z dźwiękiem stereofonicznym.
W 1971 r., znajdująca się w podziemiach budynku scena teatralna została przekazana pod zarząd Teatru Narodowego, kierowanego wówczas przez Adama Hanuszkiewicza, który współuczestniczył w procesie adaptacji sali na potrzeby Teatru Małego. Dzięki zastosowaniu ceglanej okładziny wnętrze sali teatralnej i foyer otrzymało skromny, niemal ascetyczny charakter, który przełamywały niewielkie płaszczyzny pokryte drewnianą boazerią. Zaprojektowane dla wzmocnienia akustyki panele z tworzywa sztucznego akcentowały tektonikę połączonej z widownią sceny teatralnej, o zróżnicowanych poziomach posadzki, natomiast pasowy układ paneli współgrał z horyzontalną dekoracją ścian południowej i wschodniej. Pierwotny charakter wnętrza czytelny jest w przestrzeni foyer, o ceglanych ścianach kontrastujących z drewnianą boazerią stolarki oraz wystroju bufetu kawowego.
Wartość historyczna budynku wynika z jego powiązania z zabudową Ściany Wschodniej, rozwojem techniki filmowej oraz przemian zachodzących w polskim teatrze. Luksusowy charakter i możliwości techniczne pozwoliły na organizację pokazów premierowych: w 1975 r. w kinie „Relax” odbyła się premiera filmu Ziemia obiecana Andrzeja Wajdy, a w 1979 r. Gwiezdne wojny George’a Lucasa. O wartości tej świadczy również fakt, że od 1973 roku w podziemiach kina funkcjonowała eksperymentalna scena Teatru Narodowego – tzw. Teatr Mały. Na jego deskach prezentowano szereg ważnych dla historii polskiego teatru adaptacji, m.in. Antygona (1973) oraz Miesiąc na wsi (1973) w reżyserii Adama Hanuszkiewicza, Białe małżeństwo (1975) w reżyserii Tadeusza Minca czy Rozbity dzban (1992) w reżyserii Macieja Englerta. Po pożarze Teatru Narodowego (1985) scena w budynku kina „Relax” miała charakter równorzędny względem głównej siedziby teatru przeniesionej na Wolę. Wartość naukowa budynku wynika natomiast z jego z warstwy materialnej, m.in. zaprojektowanej przez inż. Zbigniewa Madany konstrukcji umożliwiającej stworzenie w budynku dwóch sal widowiskowych, użytych materiałów budowlanych i ich opracowania, jak również indywidualnych rozwiązań, mających na celu dostosowanie sali kinowej oraz sceny teatralnej do potrzeb użytkowników.
Decyzja nie jest ostateczna. Stronom przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Strona 91 z 362
«PoczątekPoprzednia919293949596979899100NastępnaOstatnie»